Dzień 22 października 1942 roku był kresem społeczności żydowskiej zamieszkującej Iłżę i kilka okolicznych mniejszych miejscowości. W tym roku przypada 74 rocznica tego tragicznego wydarzenia, które zostało upamiętnione przez członków Iłżeckiego Towarzystwa Historyczno-Naukowego symbolicznym zniczem złożonym przy pomniku na cmentarzu żydowskim.
Iłżeckie getto dla ludności żydowskiej zostało utworzone na początku grudnia 1941 roku. Miało charakter „otwarty”, jednak za opuszczenie tej wydzielonej części miasta groziła śmierć. To samo niebezpieczeństwo czekało na tych, którzy chcieli pomóc mieszkańcom getta. Ze względu na złe warunki bytowe, nakaz przymusowej pracy oraz okrucieństwo niemieckich żandarmów (m.in. w Iłży został zamordowany Icek Liberman – rabin z Lipska) życie Żydów było bardzo trudne i stale zagrożone. W skutek prowadzonych przez okupanta niemieckiego działań dążących do wyniszczenia ludności żydowskiej, ludność getta po wysiedleniu i transporcie kolejowym do obozu zagłady w Treblince została tam uśmiercona w komorach gazowych. Należy dodać też, że kilku Żydów pochodzących z Iłży zginęło także w KL Auschwitz. Działo się to na przestrzeni 1942 i 1943 roku.
Dzień likwidacji getta został upamiętniony po raz pierwszy. Iłżeckie Towarzystwo Historyczno-Naukowe uczciło dawnych mieszkańców Iłży pochodzenia żydowskiego zapaleniem światła – symbolu życia i pamięci. W tym roku 22 października wypadał w sobotę, a więc w szabat. Zgodnie z tradycją żydowską, samo wejście na cmentarz i zapalenie znicza odbyło się po zachodzie słońca.
Łukasz Babula